środa, 2 kwietnia 2014

ZA MIEDZĄ. W kwestii stadionu niedługo i Stąporków nas pogoni

O stadionie Granatu było na poważnie, żartem, teraz porównanie z całkowicie innej „beczki”. Ciekawą inwestycję przygotowuje sąsiad ze Stąporkowa.
Budynek klubowy na stadionie w Stąporkowie dziś wygląda jak ruina, ale już niedługo...


Kiedyś pisałem już o podupadłym tamtejszym futbolu. Swego czasu Granat jeszcze w czwartej lidze rywalizował z MKS Stąporków w czwartej lidze. W trzeciej oba zespoły mijały się ze sobą. MKS popadł wreszcie w tarapaty finansowe, można powiedzieć, że wykończyła go gra na trzecioligowym froncie. Tak się stało, że ostatni mecz na tym obiekcie oglądałem dziesięć lat temu. Ruch Skarżysko (też nieistniejący) zremisował tam wtedy 1:1. Pamięta to spotkanie m.in. Arkadiusz Snopek, dziś asystent Pietrzykowskiego, wtedy gracz stąporkowskiej drużyny i zarazem podopieczny Jarosława Kotwicy. Teraz honoru tamtej piłki bronią tylko B-klasowe ekipy – Radiator$ i KS Kamienna Wola. Pierwszą ma podobno prowadzić wiosną dobrze znany w Skarżysku Seweryn Dejworek. Nie o tym jednak chcę powiedzieć. Gmina tamtejsza postanowiła zmodernizować dawny klubowy budynek – wykonać termomodernizację, czyli ocieplić, zlikwidować „grzyby”. Funkcjonować będzie tam siłownia, sala fitness, powstaną parkingi. Można powiedzieć, że w Stąporkowie nastąpi jakiś powiew świeżości. Poziom piłkarski tamtych drużyn a Granatu to całkowicie inne bajki, ale zaplecze będą miały jednak lepsze. W ogóle z roku na rok Skarżysko zostaje pod względem bazy piłkarskiej sto lat za Murzynami, nie ujmując niczego czarnoskórym. Teraz zanosi się na to, że nawet za Stąporkowem. Tamtejsza burmistrz Dorota Łukomska – kobieta „barwna”, dla niektórych kontrowersyjna – powiedziała mi np., że miejscowe kluby nie płacą miastu żadnej kasy za korzystanie ze stadionu, pieniądze nie krążą niepotrzebnie między gminą a samorządem. Drużyny dostają dotację z urzędu i po prostu mają się z niej rozliczać. Niby banalne, a jednak zdaje się, że w Skarżysku na linii Granat-MCSiR funkcjonuje to jakoś inaczej. Oczywiście w Stąporkowie mają swoje problemy, ale potrafili zdobyć 300 tysięcy złotych na parkingi, wspomnianą termomodernizację, 140 „tysiaków” na siłownię. Kwoty niby nie oszałamiające, lecz czy miasto nad Kamienną wyłożyło ostatnio podobne np. na stadion przy Słonecznej. Ba, choćby na budynek klubowy. Póki co u sąsiada już będą ogłaszać przetarg na roboty. Nasz MCSiR na razie łata schody, co zalecili inspektorzy budowlani.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz