niedziela, 23 lutego 2014

Granat po Koronie II - takie zwycięstwo zawsze jest "smaczne"

Wygrać z Koroną to dla kibica Granatu coś więcej niż tylko...wygrać. Mimo, że to sparing, victoria taka zawsze lepiej smakuje niż np. nad Paradyżem.
Marcin "Mały" Kołodziejczyk (na drugim planie, pierwszy z prawej) jesienią wygrał z Koroną II w lidze. W sobotę przeciwko niej zagrał swój pierwszy tej zimy sparing. Też wygrał.


Trener Ireneusz Pietrzykowski ma ostatnio patent na rezerwy Korony. Ograł Sławomira Grzesika i jego ekipę w rundzie jesiennej w lidze (1:0), pokonał go i w sobotę (3:1). W dodatku na obiekcie koroniarzy przy Ściegiennego. Szczegóły tutaj http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140222/PILKA13/140229595
W drugiej połowie na boisku w naszej ekipie pojawił się Marcin Kołodziejczyk. Miał po kontuzji zagrać w sparingach dopiero w marcu, ale wyszedł wcześniej i to bardzo dobra wiadomość. Wiadomo, że bez „Małego” Granat traci trochę na wartości. Marcin na razie dochodzi do formy, do inauguracji ligi pozostało jeszcze trochę tygodni. Oby tylko problemy zdrowotne omijały go później. Do Skarżyska ma trafić Bartłomiej Michalski, pomocnik Radomiaka Radom, 22-letni, z którym Pietrzykowski wiąże nadzieje. Losy Artura Kidonia, Wojciecha Jagodzińskiego i Emila Lurzyńskiego rozstrzygną się w środę, po meczu z Neptunem w Końskich. Szykuje się kolejne ciekawe, trenerskie starcie – Pietrzykowski kontra Krzysztof Dziubel. Ten drugi jesienią prowadził Nidę Pińczów i poległ w Skarżysku 1:3. Dla kibiców fajna wiadomość może być taka, że w sobotę Granat podejmie kozienicką Energię u siebie na Rejowie. Na normalnej płycie. Nie jest to jednak pewne, wszystko zależy od warunków. Może okazać się, w lepszym stanie jest płyta w podradomskim miasteczku i wtedy tam odbędzie się sparing. Trzecia ewentualność to godzina 12 i sztuczna płyta w Kielcach.
*  *  * 
W środę w Radomiu Granat przegrał z Bronią 0:2. W tamtym czasie ciężko było jednak o jakiekolwiek analizy sparingu. Dzień później miał miejsce pogrzeb Marcina Jastrzębia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz