Echo Dnia zaprosiło do organizacji plebiscytu także inne kieleckie media. Przy Zakładowej zebrała się śmietanka świętokrzyskiego sportu. Tradycyjnie nagrody wręczono także dziesięciu najpopularniejszym sportowcom, trzem trenerem i - po raz pierwszy w tej edycji - trzem talentom z powiatu skarżyskiego. Wyniki i prezentacje znajdziecie tutaj http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140131/SPORTSWIETOKRZYSKIE/140139755
Zażartą walkę o pierwsze miejsce wśród sportowców toczyli ze sobą piłkarze: Tadeusz Żmijewski z ULKS Łączna i Damian Chrzanowski z Granatu Skarżysko. Na pudle znalazł się także Marcin Kołodziejczyk, kolega "Chrzana" z drużyny, który akurat nie mógł być na gali, bo prowadził swój zespół EBS w świętokrzyskiej drugiej lidze futsalu. To różne pokolenia - ba, furorę zrobili młodzi futboliści Kacper Marcinkowski oraz Michał Mydlarz. Wychowankowie Granatu Skarżysko, którzy wyszli spod ręki trenera Dariusza Kasprzyka, obecnie grają odpowiednio w SMS Łódź i Akademii Legii Warszawa. Dla obu to było spore przeżycie. Michał odebrał dwie nagrody - jako laureat z powiatu skarżyskiego i zarazem świętokrzyska nadzieja. Popularny "Kacper", rodzice chłopców mogą być z nich dumni. Niedosyt czuł Sławomir Majak, już nie pracujący jako trener w Orliczu. Żałował, że nie było mu dane skończyć roboty w Suchedniowie. Uciął sobie długą pogawędkę z Januszem Cieślakiem, trenerem Łagowa, niegdyś swoim asystentem w Orliczu, Dariuszem Kozubkiem, Waldemarem Szpiegą. Przy stoliku "piłkarskim" trwały ożywione dyskusje. Tradycyjnie mocno trzymali się przedstawiciele sportów walki. To była bardzo miła odskocznia od codziennych harówek na treningach, zawodów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz